Pustynia Błędowska

Jak powstała Pustynia Błędowska?

Pochodzenie tego unikatowego krajobrazu nie jest naturalne. Jego „pustynne” oblicze stworzył człowiek,
wycinając na masową skalę tutejsze lasy, aby wypełnić zapotrzebowanie na drewno, przeznaczane na
opał do hut i na obudowę sztolni w olkuskich kopalniach (już bowiem od XIII wieku Olkusz rozwijał się
jako ośrodek górniczo-hutniczy). Wytrzebienie lasów spowodowało niszczenie cienkich warstw ubogiej
gleby i odsłonięcie luźnych piasków, które nagromadziły się tutaj 2 – 3 mln lat temu.
Do powstania Pustyni Błędowskiej nawiązuje także miejscowa legenda. Według niej, drążenie coraz
głębszych wyrobisk górniczych rozzłościło zamieszkujące pod ziemią diabły, które postanowiły zasypać
powstałe tu kopalnie piaskiem znad Bałtyku. Przenosiły go w workach, transportowanych podczas lotu na
własnych plecach. Jeden z diabłów, przygnieciony ciężarem ładunku, obniżył swój lot nad Kluczami i
zahaczył workiem o wieżę kościoła. Z rozdartego tobołu obficie wysypał się piasek, tworząc Pustynie
Błędowską…
Pustynia Klucze

Kto i co żyje na Pustyni Błędowskiej?

Pustynia Błędowska kryje w sobie ciekawy świat fauny i flory. Jej teren porośnięty jest głównie przez
gatunki roślin siedlisk piaszczystych, ciepłych i suchych. Spotykamy tu podlegające ochronie murawy
napiaskowe z przewagą traw, a także z mchami i porostami. Piaszczysty obszar otoczony jest lasem,
głównie sosnowym, a własny ekosystem tworzy pustynna „oaza” doliny Białej Przemszy, rzeki
przecinającej obszar Pustyni Błędowskiej. Żerują tam m.in. bobry, a z wodopoju korzystają sarny i łosie.
Pustynia pięknie prezentuje się zwłaszcza wiosną i latem, kiedy na zachowanych stanowiskach roślinnych
wyróżniają się kwitnące na żółto pięciorniki wiosenne czy różowo-fioletowe kwiaty macierzanki
piaskowej.
Dla miłośników zwierząt interesujące mogą być chociażby obserwacje owadów przystosowanych do
życia na piasku. Liczne na pustyni mrówki mają tu swoich naturalnych wrogów – na przykład
mrówkolwa, który czatuje na swoje ofiary w wydrążonym w piasku lejku. Można tu również spotkać
największego w Polsce oraz Europie skorka – obcężnicę. Owad ten także wykopuje w piasku norki, a
samiec, kiedy jest zaniepokojony, przyjmuje postawę obronną, unosząc zakończony szczypcami odwłok.
Przypomina wówczas groźnego… skorpiona.
Stwór pustynny

Kiedy pustynia stała się poligonem?

Choć Pustynia Błędowska stała się regularnym poligonem dopiero w latach międzywojennych XX wieku,
to epizodycznie była ona wykorzystywana przez wojskowych już wcześniej. 15 listopada 1914 roku
ćwiczyli tu żołnierze IV batalionu Legionów Polskich tuż przed wymarszem na Krzywopłoty, gdzie
stoczyli słynną bitwę z wojskami rosyjskimi.
W okresie międzywojennym na Pustyni Błędowskiej ćwiczyło regularnie polskie lotnictwo. Loty nad
piaszczystym poligonem wykonywały eskadry myśliwców i bombowców z 2 Pułku Lotniczego z
Krakowa. Ćwiczenia polegały m.in. na oddawaniu strzałów do celów naziemnych – tarcz oraz makiet
samolotów.
W czerwcu 1939 roku doszło tu do poważnego wypadku samolotu PZL 23 KARAŚ, którego
trzyosobowa załoga zginęła.
W czasie okupacji pustynię wykorzystywały do ćwiczeń wojska niemieckie, m.in. oddziały Afrika Korps
(niem. korpusu pancernego, walczącego pod dowództwem gen. Rommla w Afryce Płn.). Według
magazynu „Militaria” (publikacja z 1997 r.) przed walkami w Afryce oddziały korpusu przeprowadzały
na Pustyni Błędowskiej próby swoich pojazdów.
Jednym z ciekawszych wątków militarnego wykorzystania pustyni było testowanie na niej broni lotniczej
pochodzącej ze zbudowanego niedaleko Pyrzowic niemieckiego poligonu „Schendek” (Zendek) ze stacją
doświadczalną „Udetfeld”, porównywalną znaczeniem do słynnej Penemünde.
Prawdopodobne są także
próby nad pustynią broni rakietowej (V1 lub V2), wystrzeliwanej z poligonu „Schendek”, co miałby
potwierdzać raport wywiadu AK mówiący o dostarczeniu na „Udetfeld” pięciotonowych pocisków
rakietowych, w marcu 1944 roku.
Po II wojnie światowej Pustynia Błędowska ponownie staje się poligonem wojska polskiego – lotnictwa i
wojsk lądowych. Jako cele ostrzału, prowadzonego z samolotów, ustawiano wraki czołgów i
zdemobilizowane działa. Ćwiczenia prowadzane były na obu częściach pustyni – północnej i
południowej.
Pustynia Błędowska
Obecnie regularnie szkolą się tutaj spadochroniarze z 6. Brygady Powietrzno-Desantowej w Krakowie,
odbywając ćwiczenia w zakresie desantu i pozorowanych akcji wyłącznie w północnej części Pustyni
Błędowskiej, od strony Chechła (o granicach obszaru wojskowego, objętego zakazem wstępu, informują
stosowne tablice w terenie). Okresowo mają tu również miejsce międzynarodowe ćwiczenia wojskowe.
W 1999 r. przeprowadzono tutaj manewry NATO w ramach Cooperative Bear ’99 z udziałem lotnictwa i
służb medycznych. Z kolei we wrześniu 2016 roku po raz pierwszy nad piaskami Błędowskiej mogliśmy
zaobserwować potężny amerykański samolot transportowy Globemaster C-17, na pokładzie którego może
zmieścić się 134 żołnierzy i maksymalnie 77,5 tony ładunku. Manewry z wykorzystaniem tego lotniczego
kolosa odbyły się także w lipcu 2021 roku. O niektórych planowanych ćwiczeniach informuje na swojej
stronie internetowej 6. Brygada Powietrznodesantowa im. gen. bryg. Stanisława Sosabowskiego w
Krakowie.

Historia o pustyni Błędowskiej

Legenda mówi że Pustynia Błędowska powstała z piasku rozsypanego przez diabła, który chciał zasypać kopalnie ołowiu i srebra.

Prawda jest jednak taka, Pustynię Błędowską stworzyli ludzie, wycinając drzewa pod budowę szybów  do okolicznych kopalni. Odsłonięte połacie terenu poddawane zostały działaniu wiatru i słońca co spowodowało dalsze zmiany w terenie. Powstał specyficzny mikroklimat, wydmy, można było zaobserwować burze piaskowe. W efekcie Pustynia Błędowska miała nawet powierzchnię 150km2.

Fatamorgana na Pustyni Błędowskiej?

W maju 1924 roku na Pustyni Błędowskiej przebywała z wycieczką grupa uczestników kursów
nauczycielskich z Krakowa. Razem z nimi piaski Błędowskiej przemierzał znany w tamtym czasie
botanik, prof. Kazimierz Piech. Na zachodniej stronie pustyni, ok. 2 km od miejsca postoju, grupa
dostrzegła w oddali lekko falującą taflę jeziora ciemnostalowego koloru. Zjawisko to nie znikało, dopiero
podejście na wzniesienie, które położone było wyżej niż rzekoma tafla wody, pozwoliło przekonać się, że
w tak naprawdę żadnej wody tam nie było. Ten przypadek mirażu prof. Piech opisał potem w czasopiśmie
„Kosmos” (1924 r.).

O tym, jak „nieprzyjazny” i rozległy był obszar Pustyni Błędowskiej na początku XX stulecia świadczą
też inne zachowane opisy tego terenu. W bardzo literacki sposób przedstawił to Marian Kantor-Mirski,
badacz i kronikarz historii Zagłębia Dąbrowskiego, ojciec słynnego reżysera teatralnego, Tadeusza
Kantora. W latach 30. XX w. Kanto-Mirski zanotował, iż Pustynię Błędowską cechowała „okropna
pustka, niesamowita dzikość, morze piasków, szmat ziemi nagiej, tchnącej martwotą.”. Jak dodawał –
„zdaje się człowiekowi, że tutaj nigdy żywa istota nie bywała”. Można domyślać się, że w tamtych latach
Pustynia Błędowska była terenem niełatwym do przemierzania i wyzwalającym wyobraźnię twórców.
Pustynia Błędowska

Czy to prawdziwa „polska Sahara”?

Czy unikatowy piaszczysty obszar, położony między Błędowem, Chechłem i Kluczami jest prawdziwą
pustynią? Otóż nie. W sensie klimatycznym Pustynia Błędowska nie może być porównywana do
najmniejszych nawet pustyń, występujących w strefie gorącego i suchego klimatu Afryki, Azji, obu
Ameryk czy Australii. Klimat panujący na Pustyni Błędowskiej jest bowiem taki sam, jak na
przylegających do niej terenach – zbyt wilgotny, by mogły zapanować na niej takie warunki, jakie istnieją
na rzeczywistej pustyni. Jednak unikatowość tego miejsca w pełni przemawia za używaniem terminu
geograficznego Pustynia Błędowska, wprowadzonego do literatury w połowie XIX wieku. Ta nazwa
trafnie oddaje fenomen tutejszego krajobrazu.

Rafał Jaworski, oprac. na podstawie: „Pustynia Błędowska. Fenomen polskiego krajobrazu” autorstwa pracowników
naukowych Uniwersytetu Śląskiego, (wyd. 2001 r.), „Od legionów po desant. Militarna Pustynia Błedowska”, miesięcznik
samorządowy Echo Klucz (sierpień, 2019 r.).